Koło PTTK Ziemia Janowska w Janowie Lubelskim
                                                      Oddział PTTK w Zamościu

 

 

27 Grudzień 2018r.   Śladami I. B. Singera w Janowie Lubelskim – 2018 r.  W 40 lat po literackiej nagrodzie Nobla za powieść „Sztukmistrz z Lublina”.

Spacer w okolicy Rynku Nowego Miasta w Janowie Lubelskim to podróż w czasie do minionej epoki początku XIX wieku. Przenosi nas tam specyficzna atmosfera

obiektów nowej dzielnicy Janowa zbudowanych specjalnie z okazji usytuowania tu w 1820 r. siedziby władz utworzonego Obwodu Zamojskiego. Obiekty powstały

po decyzji władz o przekształceniu Zamościa w twierdzę a powiatów: zamojskiego, tarnogrodzkiego, kraśnickiego i części tomaszowskiego w nowy obwód.

Rynek Nowego Miasta nowoczesnymi obiektami i elitarną ludnością od początku świadczył o dziejowej nobilitacji miasta. Szybko i w jednolitym stylu zbudowano murowane budynki użyteczności publicznej a nawet nowatorski park miejski. Największym  obiektem było więzienie, cieszące się ponurą sławą jednego z najcięższych.

W 40 lat po przyznaniu literackiej nagrody Nobla warto zapytać: jakie są ślady wyróżnionego tą nagrodą Isaaca Bashevisa Singera (1902 - 1991) w Janowie Lubelskim?

Otóż ten niezwykle płodny pisarz nagrodę Nobla otrzymał w 1978 r. za powieść

„Sztukmistrz z Lublina” (1960 r.). We wstępie do wydania I  (w Państwowym

Instytucie Wydawniczym w 1983 r.) nagrodzonego dzieła czytamy: „W Polsce I. B.

Singer jest właściwie nieznany. I trzeba było dopiero Nagrody Nobla, by zawitał do

nas. „Sztukmistrz z Lublina” to pierwsza jego powieść, która trafi do rąk polskiego

czytelnika za pośrednictwem przekładu angielskiego – zgodnie z wolą autora.”

Jako syn i wnuk rabina, I. B. Singer otrzymał tradycyjne wykształcenie a dzieciństwo spędził w podwarszawskich miasteczkach i w samej Warszawie. Dla naszych śladów ważne jest, że w młodości (1917 – 1921) mieszkał z matką i bratem w Biłgoraju – rodzinnym mieście matki, córki tamtejszego rabina. Wtedy niewątpliwie wędrował po okolicy i chłonął lokalną kulturę. Był to jego kapitał, który wykorzystał w licznych opowiadaniach i powieściach tak chętnie czytanych przez licznych emigrantów z Polski. Na obczyźnie (od 1935 r. w USA) nadal podkreślał swoje pochodzenie a jednym z jego pseudonimów był „Warszawsky”.

A więc, należy przypuszczać, że I. B. Singer w Janowie był a już na pewno wiedział o Janowskim więzieniu.  Związał z nim bowiem losy kilku postaci z noblowskiego

dzieła, jakie powieściowy bohater, Jasza Mazur (później Jasza Pokutnik) spotykał w swej wędrówce od Lublina do Warszawy:

 

 „W Piaskach był dzień targowy. …….. Zewtel, opuszczona żona, mieszkała na

wzgórzu za rzeźnią. Jej mąż, Lejbuś Lekacz, uciekł jakiś czas temu z więzienia w

Janowie i nie wiadomo było, gdzie przebywa.”

„Wreszcie zgromadzili się wszyscy: Mendele Kaczke, Josele Dajcz, Łejzerł Kracmich.

Obecnym ich przywódcą był niejaki Bejrysz Wysoker, ………- Zawiążę ci oczy moim

fartuchem – powiedziała Mała Małka, ………… Jej mąż odsiadywał wyrok w janowskim więzieniu.”

„Pewnego dnia przybył Szmul Muzykant …… - Pamiętasz Małą Małkę? – spytał

Szmul. – Tak, co się z nią dzieje? – Jej mąż także umarł – rzekł Szmul. – Zabito go na śmierć w więzieniu.”

 

Warto wspomnieć, że echa minionych lat spotykaliśmy latem br. w fascynującym  VIII Międzynarodowym Festiwalu „Śladami Singera”, organizowanym przez Ośrodek

„Brama Grodzka – Teatr NN” w Lublinie, który od 2017 r. gości również w naszym  Janowie. W czasie dwudniowych występów prezentowano twórczość Singera z

Janowem w roli głównej a miejscem spektaklu był Park Miejski właśnie w Rynku Nowego  Miasta. O tym wydarzeniu można przeczytać też w interesującej

Gazecie Festiwalowej „Sztukmistrz Janowski”.

Teraz, na spacerze w okolicy Rynku Nowego Miasta w Janowie Lubelskim popatrzmy na budynki z początku XIX wieku, kryjące jeszcze niejedną tajemnicę ….

Antoni Sydor – Przewodnik Turystyczny, KT PTTK „Ziemia Janowska” w Janowie Lubelskim

Foto: Joanna Sydor, Teresa Sydor, Jarosław Lalik, Internet

Collage: Antoni Sydor

 

 

 

21 Grudzień 2018r.   100 – lecie Odzyskania Niepodległości. Członkowie KT PTTK „Ziemia Janowska” w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli – 2018 r.

W słoneczny, grudniowy poranek (12.12.2018 r.) grupa członków i sympatyków Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” pojechała do Rozwadowa (teraz dzielnicy Stalowej Woli), do Muzeum Regionalnego – na wystawę „Wielka Wojna nad Dolnym Sanem.”

Do Rozwadowa pojechano aby uzupełnić wiedzę i zobaczyć miejsca skąd na początku Wielkiej Wojny nastąpił atak Austro – Węgier na Rosję. Wybrano trasę przez Modliborzyce, Zaklików, Lipę i most na rzece San przed samym Rozwadowem. Jechano starym traktem wzdłuż biegu rzeki Sanny a później przez przyprószone śniegiem Lasy Lipskie. Po drodze, korzystając z obecności kol. Ryszarda Skoczyńskiego (rodem z Zaklikowa), rozmawiano o przyrodzie, historii i dniu dzisiejszym tych ziem pogranicza.

Już na miejscu, w Muzeum (ulokowanym w dawnym Pałacu Lubomirskich), nasza grupa uczestniczyła w wykładzie wstępnym, znakomicie wprowadzającym w tematykę wystawy. Dowiedziano się o ówczesnej sytuacji geopolitycznej,  rzeczywistych i urojonych przesłankach rozpoczęcia wojny oraz o lawinowym wypowiadaniu wojny w skomplikowanym systemie sojuszy. Poznano  chronologię przebiegu i zakończenia wojny. Szczególnie cenne były (mało u nas znane) informacje o tutejszych przygotowaniach do ofensywy wyprzedzającej i trasach przemarszów wojsk Austro – Węgierskich zmierzających w sierpniu 1914 r. na Lublin.

Otóż po wypowiedzeniu przez Austro – Węgry wojny Rosji w dniu 6 sierpnia 1914 r. pobliska granica stała się aktywna a pierwsze strzały wojny padły w niedalekich Chwałowicach w potyczkach pomiędzy konnymi patrolami straży granicznych. Od 15 sierpnia głębokie działania rozpoznawcze wykonała kawaleria (Janów oraz okolice Kraśnika, Frampola, Tomaszowa) a zasadnicze siły ruszyły 20 sierpnia. W tym czasie stacja kolejowa Rozwadów, ulice miasteczka i drogi były pełne wystrojonych, pewnych zwycięstwa żołnierzy. Tak też się stało, bo I Bitwę Kraśnicką wojska Austro – Węgierskie zdecydowanie wygrały, ale później szybko musiały się wycofać. W jesiennym, pośpiesznym odwrocie właśnie tu (od Rudnika do Rozwadowa) trwały ciężkie walki z Rosjanami o przeprawy przez San, kilka razy budowane i palone. Gdy walki ustały, miasta i wsie były zrujnowane a okolica usiana mogiłami i cmentarzami wojennymi. Wiosną 1915 r., pod dowództwem Niemieckim, nastąpiło przełamanie frontu pod Gorlicami. W czerwcu wojska Austro – Węgierskie wyparły stąd Rosjan i znów wkroczyły na Lubelszczyznę. Ponowne, ciężkie walki w okolicach Kraśnika nazwano później II Bitwą Kraśnicką a ich końcowym efektem było całkowite wyparcie Rosjan. 

Po wykładzie nasza grupa obejrzała wystawę militariów, odznaczeń, druków ulotnych, rysunków, fotografii i biogramów legionistów a także blok sylwetek tutejszych mieszkańców biorących udział w Wielkiej Wojnie. Obejrzano też eksponaty z prac archeologiczno – ekshumacyjnych prowadzonych w latach 2014 – 2017 na cmentarzach wojennych w Zdziarach, Domostawie i Kłyżowie.

Wystawa przedstawiła wyniszczającą rolę wojny, której rezultatem był upadek potęg i powszechny chaos z którego powstało wiele państw narodowych, w tym Polska.

Niejako przy okazji obejrzano wystawę „Stacja Rozwadów. Między Lwowem a Krakowem” o historii miasteczka pogranicza, kulturze nadsania i roli węzła linii kolejowej – od czasów Wielkiej Wojny prowadzącej również do Lublina przez Zaklików, Polichnę i Szastarkę.

Po wystawach oprowadzał Janowską grupę pracownik Muzeum, p. Marek Wiatrowicz - który wykazał wysoki poziom wiedzy i niezwykły dar rozwoju opowieści.

W drodze powrotnej kol. Ryszard pokazał grupie swoją okolicę. Na granicy  Gminy Zaklików i Gminy Radomyśl (pomiędzy Lipą a Dąbrową Rzeczycką) obejrzano rekonstrukcję przejścia granicznego z czasów zaborów. W Zaklikowie (zał. 1565 r.) obejrzano: Cmentarz Parafialny z modrzewiowym kościołem p.w. św. Anny z XVI w., Cmentarz Żydowski z XIX w., Kościół Parafialny p.w. Świętej Trójcy z XVII w. i pamiątkowy słup graniczny z czasów zaborów.

Z pewnością tam jeszcze pojedziemy.

Antoni Sydor – Przewodnik Turystyczny, KT PTTK „Ziemia Janowska”

Foto: Zuzanna Skoczyńska

 

 

7 Grudzień 2018r.   Członkowie KT PTTK „Ziemia Janowska” w Muzeum Sanktuarium Maryjnego w Janowie Lubelskim - 2018.

W słoneczny i mroźny, listopadowy poranek (28.11.2018 r.) grupa członków i sympatyków Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” odwiedziła Muzeum Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Łaskawej w Janowie Lubelskim.

Muzeum i Sanktuarium usytuowane są w zabytkowym, barokowym (we wnętrzach rzeźby rokoko) kościele parafialnym (Kolegiacie) Parafii Rzymskokatolickiej p.w. św. Jana Chrzciciela przy ul. Szewskiej. Obiekty (w tym również Kaplica Zjawienia, Plac Maryjny i Dom Parafialny) mieszczą się przy Rynku Starego Miasta i obok znajdującego się na Rynku Dworca Autobusowego.

Grupę oprowadzał sam Proboszcz Parafii, Dziekan Dekanatu Janowskiego, Prepozyt (Przewodniczący) Kanoników Kapituły Kolegiackiej, Kustosz Sanktuarium - ks. dr Jacek Staszak, jak się okazało znakomity historyk i przewodnik.

Zwiedzanie rozpoczęto od spotkania w rozświetlonej, przepięknej nawie głównej i w prezbiterium przed ołtarzem głównym z cudownym obrazem Matki Bożej Różańcowej Łaskawej. Tam usłyszano historię objawień, kościoła, zakonu, parafii, dekanatu i kolegiaty. Było to związane z objawieniami (1639 r. i 1645 r. ), założeniem miasta (1640 r.), pierwszą kaplicą i obrazem Matki Bożej (1647 r.), osiedleniem o.o. Dominikanów (1660 r.), budową kościoła (1694 r. – 1742 r.), kasacie Zakonu (1864 r.), przeniesieniem Parafii z Białej (1867 r.), koronacją obrazu Matki  Bożej (1985 r.), nadaniu kościołowi tytułu Kolegiaty i powołaniu Kapituły Kolegiackiej (2015 r.). Usłyszano też o twórczym wpływie Ordynacji Zamojskiej i mieszkańców na losy miasta i miejsca wiary.

Przeniesieniem w minione czasy był spacer po części dawnego klasztoru. W mrocznych obchodach zapoznano się z pierwotnym i współczesnym przeznaczeniem poszczególnych pomieszczeń, w tym wirydarza (wewnętrznego dziedzińca okolonego obchodami), roli umieszczonych tam obrazów przedstawiających historię zakonu ale też artystyczną wizję cudów i alegorie, również teraz stanowiące wskazówki praktyk wiary.

Następnie wąskimi schodami przy Zakrystii sprawnie udano się do Muzeum, mieszczącego się w największym pomieszczeniu dawnego zakonu. Tam z ciekawością obejrzano zgromadzone sprzęty liturgiczne i pomocnicze, pamiątki oraz galerię fotografii miejscowych  proboszczów.

W rozmowie ks. Kustosz wspomniał o dawnej roli Przeora w porównaniu do obecnych zadań Proboszcza i Kustosza, w tym  starań o środki finansowe na zachowanie zabytkowych obiektów i utrzymanie blasku świątyni - by wierni, pielgrzymi i turyści mogli podziwiać dzieło naszych przodków. Poinformował też o rozpoczęciu modernizacji jednego z obiektów Parafii z przeznaczeniem na funkcjonalne Muzeum.

Na zakończenie składano podziękowania, dzielono się pozytywnymi wrażeniami ale też wspominano indywidualne związki z janowskim kościołem i wydarzeniami w jego historii. Wielu podkreślało, że do tej pory nie miało okazji takiego zapoznania się ze skarbem jaki w naszym mieście posiadamy.

Warto o tym wiedzieć.

P.s.

Po zwiedzaniu, w mroźne i wietrzne południe wybrano się na krótki spacer po Rynku do pomnika Patrona Miasta i Parafii – św. Jana Chrzciciela.  Później wstąpiono do przytulnego baru na ul. Świerdzowej (obok Rynku) na gorącą kawę i herbatę, by dzielić się wrażeniami i zaplanować kolejną wyprawę.

Antoni Sydor – Przewodnik Turystyczny, KT PTTK „Ziemia Janowska”

Foto: Bronisława Orłowska, foto:Zuzanna Skoczyńska

 

5 Grudzień 2018r.   Cotygodniowe spotkanie Członków KT PTTK „Ziemia Janowska” w Bibliotece Pedagogicznej w Janowie Lubelskim – 05.12.2018 r.

W dniu 05.12.2018 r. (środa) w Bibliotece Pedagogicznej w Janowie Lubelskim odbyło się cotygodniowe, kolejne spotkanie Członków Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska”.

Omówiono ostatnie działania: zwiedzanie Muzeum Sanktuarium Maryjnego w Janowie Lubelskim i Wieczór Andrzejkowy.

Przy użyciu sprzętu audiowizualnego BP przeprowadzono prezentację materiału ze strony internetowej Janowa Lubelskiego „Patriotyczna Droga Krzyżowa od Sanktuarium do Kościoła p.w. św. Jadwigi w dniu 10.11.2018 r. godz. 16.00”. Prezentację przeprowadzono metodą wskazywania kolejnych stacji na wyświetlonej mapie Janowa Lubelskiego i czytania załączonego opisu. W czasie prezentacji uczestnicy zgłaszali uwagi, uzupełnienia i propozycje – np. potrzeby oznakowania poszczególnych stacji. 

Uzgodniono wyjazd do Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli (wystawa „Wielka Wojna nad Dolnym Sanem”) oraz spotkanie przedświąteczne.

Rozmawiano o propozycjach do Planu Działania na 2019 r. oraz o potrzebie wydania opracowań naszego KT PTTK.

Dyskusję w czasie spotkania znakomicie ułatwiała podana kawa i herbata z czekoladkami od solenizantki kol. Barbary.

Na tym spotkanie zakończono.

p.s.  tutaj link do „Patriotyczna Droga Krzyżowa od Sanktuarium do Kościoła p.w. św. Jadwigi w dniu 10.11.2018 r. godz. 16.00”.

Antoni Sydor                                                   

Sekretarz KT PTTK ZJ

w Janowie Lubelskim

 

 

 

 

 

2 Grudzień 2018r.   Członkowie KT PTTK „Ziemia Janowska” na spotkaniu andrzejkowym - 2018.

Na świętego Andrzeja

W dobrej wróżbie nadzieja.

W mroźne, listopadowe popołudnie (29.11.2018 r.) Członkowie Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” spotkali się w wybranym janowskim barze na jedynym w roku wieczorze andrzejkowym.

Na zewnątrz szybko zapadał zmrok. Tymczasem w lokalu rozchodziło się przyjemne ciepło kominka a uroczystą atmosferę podkreślał gustowny wystrój stołów z gorącymi  daniami i przekąskami serwowanymi przez uprzejmy personel. Koleżeńskie rozmowy przeplatano śpiewami, również nawiązującymi do wspomnień legionowych.

Gdy zapalono świece, rozpoczęły się oczekiwane, nawiązujące do magii i lokalnej tradycji wróżby andrzejkowe. Były śmiechy i chwile zamyślenia, ale tu pomocna była umiejętna interpretacja wyniku losowania. Z takim przeświadczeniem wszyscy ochoczo ruszyli do tańca, znakomicie ułatwiającego relaksację po biesiadzie.

Wreszcie przyszedł czas pożegnania – życzono sobie spełnienia dobrych wróżb tego tajemniczego wieczoru.

Kto uwierzył, będzie miał spełnienie …….

Antoni Sydor                                                   

Foto:Stanisława Sołtys

 

 

21 Listopad 2018r.   Delegacja Koła Terenowego PTTK Ziemia Janowska na sesji krajoznawczej OM PTTK w Lublinie – 17.11.2018

W dniu 17.11.2018 r. (sobota) w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego Lublinie delegacja naszego Koła (kol. Antoni Sydor i kol. Ryszard Skoczyński) uczestniczyła w sesji krajoznawczej „Polskie Towarzystwo Krajoznawcze w okresie odzyskiwania niepodległości”.

Sesja była zorganizowana przez Komisje Krajoznawcze: Oddziału Miejskiego PTTK im. Aleksandra Janowskiego w Lublinie i ZG PTTK, przy współudziale WBP.

Program sesji obejmował referaty i dyskusje tematyczne: 

1/ Wkład współtwórców PTK w dzieło odzyskiwania niepodległości.       

2/ Mikołaj Pajdowski – legionista, krajoznawca, patriota.

3/ Mikołaj Wisznicki – żołnierz, artysta, krajoznawca.

4/ Stefan Żeromski – członek Honorowy PTT i PTK.

5/ Regionalizm na ziemiach Polskich u zarania niepodległości.

6/ Związki Józefa Piłsudskiego z Lubelszczyzną.

Wobec pominięcia faktu historycznego przez p. mgr Zbigniewa Lubaszewskiego – Autora referatu i opracowania „Związki Józefa Piłsudskiego z Lubelszczyzną”, nasza delegacja przedstawiła na sesji informację o pobycie Marszałka Józefa Piłsudskiego w dniu 02.08.1923 r. w naszym Godziszowie. Wtedy to Pan Marszałek wystąpił w roli ojca chrzestnego Janusza Prażmowskiego (ur. 10.09.1917 r.), syna Pułkownika Władysława Beliny – Prażmowskiego, wtedy dzierżawcy majątku Ordynacji Zamojskiej.

Antoni Sydor                                                   

Sekretarz KT PTTK ZJ

Foto: OM PTTK Lublin

 

 

21 Października  2018r.   Członkowie Koła Terenowego PTTK Ziemia Janowska na „Warsztatach czynnej ochrony populacji żubra” - w OEE Janów Lubelski – 19.10.2018. 

W dniu 19.10.2018 r. (piątek) w Ośrodku Edukacji Ekologicznej Nadleśnictwa Janów Lubelski Członkowie naszego Koła uczestniczyli w „Warsztatach czynnej ochrony populacji żubra”.

Warsztaty były prowadzone przez Stowarzyszenie Miłośników Żubrów z Warszawy i miały na celu zapoznanie społeczeństwa Janowa Lubelskiego i okolic z problematyką czynnej ochrony populacji żubra oraz przygotowanie opinii o planowanym zasiedleniu stada żubrów w Lasach Janowskich.

Antoni Sydor                

Sekretarz KT PTTK ZJ

Foto: Stowarzyszenie Miłośników Żubrów (nadesłane)

 

 

16 Listopada  2018r.   100 – lecie Odzyskania Niepodległości. Członkowie KT PTTK „Ziemia Janowska” w Muzeum 24 Pułku Ułanów w Kraśniku.

            Nosi lance, wiele warty,

To jest Pułk dwudziesty czwarty.

Lance do boju, szable w dłoń,

Bolszewika goń, goń, goń.

 

Żurawiejka 24 Pułku Ułanów z Kraśnika, ale pozbawiona rubaszności (przez Autora opracowania). Żurawiejka to krótki, najczęściej dwuwierszowy kuplet poszczególnych pułków kawalerii. Wiersze 3 i 4 są jednakowe we wszystkich żurawiejkach.

 

  

W słoneczny, listopadowy poranek (08.11.2018 r.) grupa członków Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” pojechała do sąsiedniego Kraśnika, do Muzeum 24 Pułku Ułanów.

Od jesieni 2017 r. w KT PTTK ZJ trwały działania związane z obchodami 100 – lecia Niepodległości: poszukiwania śladów legionisty - pułkownika Władysława Beliny – Prażmowskiego w  Janowie Lubelskim, rajd do miejsca Bitwy Godziszowskiej i Dworu pułkownika Beliny w Godziszowie, rajd do Cmentarza Wojennego I Wojny Światowej  w Białej II - w tzw. Dolince Śmierci. Uczestniczono też w pogadankach i spektaklach rocznicowych, śpiewano pieśni legionowe.

Ale w tygodniu poprzedzającym dokładną rocznicę Niepodległości i wypełnionym stylizowanymi spektaklami wszyscy chcieli obejrzeć autentyczne pamiątki z epoki, gdy walczono o niepodległość. Dlatego zorganizowano wyjazd do bliskiego Kraśnika. Tam poznano historię Bitwy Kraśnickiej oraz historię powstania, szlak bojowy  i pamiątki po 24 Pułku Ułanów im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego. 

24 Pułk Ułanów powołano w sierpniu 1920 r. przy Szwadronie Zapasowym 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich we Lwowie, wobec zagrożenia bytu Polski, do obrony świeżo odzyskanej niepodległości. Już 8 sierpnia Pułk oddano do dyspozycji Naczelnego Dowództwa a później wziął udział w walkach wojny 1920 r. na Zamojszczyźnie, Wołyniu i Litwie Środkowej. Po zakończeniu wojny i pobycie w kolejnych miejscach postoju, 4 kwietnia 1922 r. zasłużony pułk przeniesiono z Jarosławia i Staszowa do Kraśnika. Warto dodać, że lokalizacja wojska konnego była tam kontynuacją postoju zaborczej formacji 9 Pułku Kozaków Dońskich, do 1907 r. stacjonującego w naszym Janowie. Obecność wojska rozwijała miasto i okolicę. Gdy w 1932 r. dowództwo objął ppłk dypl. Kazimierz Dworak, Pułk liczył ponad 700 żołnierzy (30 oficerów, ok. 100 podoficerów i ok. 600 ułanów) oraz 550 koni. Będąc w składzie 10 Brygady Kawalerii, Pułk stacjonował w Kraśniku do września 1939 r.  (od 1938 r. jako jednostka zmotoryzowana). W walkach Pułk przeszedł kampanię wrześniową, w sposób zorganizowany wycofał się za granicę na Węgry a stamtąd żołnierze przedostali się do Francji. Po walkach obronnych we Francji Pułk wycofał się na Wyspy Brytyjskie. W składzie rodzimej 1 Dywizji Pancernej pod dowództwem  gen. Stanisława Maczka Pułk uczestniczył w  walkach z Niemcami po inwazji na kontynent. Gdy w 1947 r. Pułk rozwiązano, w Londynie powstało Koło Koleżeńskie gromadzące pamiątki i utrzymujące kontakt z weteranami. Od 1995 r. taką rolę pełni utworzone Muzeum 24 Pułku, organizując też coroczne Święto Pułkowe. Od 2003 r. tradycje Brygady kontynuuje 10 Brygada Kawalerii Pancernej im. gen. S. Maczka w Świętoszowie.

W Muzeum poznano też liczne pamiątki oraz przebieg Bitwy Kraśnickiej, znanej też jako „Szlacht Bei Krasnik 1914 – 1915” a toczonej na znacznym obszarze (2 597 km2) ówczesnego Powiatu Janowskiego - od Annopola przez Polichnę, Kraśnik, Urzędów, Godziszów aż do Frampola. Otóż na początku I wojny światowej, na tzw. froncie wschodnim celem działań Austro – Węgier było oderwanie ziem Królestwa Polskiego od Rosji. Kolejny zabór  planowano wykonać przy wsparciu Armii Niemieckiej z Prus Wschodnich, co jednak nie nastąpiło. W tej sytuacji początkowe sukcesy Austro – Węgier z sierpnia 1914 r. zamieniły się w klęskę i Rosjanie ponownie wkroczyli na nasz teren a jesienią działania wojenne przeniosły się za rzekę San – co zakończyło I Bitwę Kraśnicką. Po przełamaniu frontu aż pod Gorlicami w maju 1915 r. wojska Austro – Węgierskie w ostatnich dniach czerwca 1915 r. ponownie wkroczyły na Lubelszczyznę – co rozpoczęło II Bitwę Kraśnicką. Tym razem Austro – Węgry przy decydującym wsparciu Armii Niemieckiej osiągnęły pierwotny cel i zdobyciem Włodawy 18 sierpnia 1915 r. zakończyły wyparcie Rosjan z Lubelszczyzny. W II Bitwie Kraśnickiej, u boku Austro – Węgier przeciwko Rosji brała udział I Brygada Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, w skład której wchodził również 5 szwadron ułanów rotmistrza Beliny - Prażmowskiego.

Po Muzeum (wchodzącym w skład Muzeum Regionalnego, które jest w strukturze Muzeum Lubelskiego) oprowadzał Janowską grupę i barwnie opowiadał Dyrektor, p. Zdzisław Winkler. Będący pasjonatem swej pracy Pan Dyrektor w dyskusji wspomniał też o sposobach gromadzenia pamiątek, pracach badawczych, publikacjach i bliskiej już modernizacji Muzeum.

Do Kraśnika, znaczącego kiedyś miasta prywatnego Ordynacji Zamojskiej z pewnością wrócimy, może na święto 24 Pułku Ułanów ….

P.s.

W słoneczne, ciepłe południe, w czasie krótkiego spaceru w okolicach Rynku w Kraśniku (dawne wzgórze zamkowe) grupa KT PTTK ZJ odwiedziła odnowiony XV – wieczny kościół p.w. Wniebowzięcia NMP – Sanktuarium Maryjne. Przez zamknięte ogrodzenia chwilkę popatrzono na odnowiony amfiteatr na ul. Festiwalowej i czekające na zakończenie remontu dawne synagogi (Wielką i Małą) przy ul. Bożniczej.

Antoni Sydor - Sekretarz KT PTTK "Ziemia Janowska"

Zdjęcia : Zuzanna Skoczyńska, internet

 

 

21 Października  2018r.   Pogadanka RDOŚ IV w Janowie Lubelskim o ochronie środowiska dla członków KT PTTK „Ziemia Janowska”.

Wszyscy chcielibyśmy przebywać w czystym, naturalnym środowisku. Ale czy wiemy jak o to zadbać, jak zidentyfikować zagrożenia?

W dniu 10.10.2018 r., w Bibliotece Pedagogicznej w Janowie Lubelskim Pani Anna Szyszkowska – Butryn z RDOŚ - Wydziału Spraw Terenowych IV w Janowie Lubelskim wygłosiła pogadankę o ochronie środowiska dla członków Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” w Janowie Lubelskim.

Podobnie jak w czasie wakacyjnej wizyty grupy zapoznawczej KT PTTK ZJ w RDOŚ IV w Janowie Lubelskim, tematem pogadanki były zadania oraz działalność programowa tej placówki ochrony środowiska i przyrody, obchodzącej w 2018 r. 10 – tą rocznice powołania.

Tym razem przy wsparciu prezentacją multimedialną dowiedziano się: co to jest ocena oddziaływania na środowisko, jak zwierzęta Lasów Janowskich będą przedostawały się do swych siedlisk położonych po obu stronach projektowanej trasy S 19, co to jest program sieci obszarów objętych ochroną przyrody Natura 2000 na terytorium UE, co to jest projekt „LIFE+ dla Lasów Janowskich”, o roli zastawek na leśnych strumykach dla rzeczywistej melioracji, o ostatnich stanowiskach sasanek na naszym terenie, o roślinności wydmowej, o poprawionej grobli na stawie w Rezerwacie Imielty Ług, dlaczego łochynie zwane są „pijanicami”, jak płoszenie głuszca przez zbieraczy jagód ma negatywny wpływ na populację tych rzadkich ptaków.

Pani prelegentka omówiła też „Zasady pozyskania runa leśnego i innych leśnych surowców niedrzewnych” oraz wręczyła uczestnikom spotkania „Mini – poradnik” w tym zakresie. Sposobu pozyskania „darów lasu” dotyczyła dyskusja, w której przewijała się troska o zachowanie środowiska przyrodniczego Lasów Janowskich.

W dyskusji poruszono też sprawę czystości środowiska na obszarach chronionych i w ich otoczeniu. Rozmawiano o systemie utrzymania porządku (kto zbiera odpady, kto monitoruje) na szlakach i trasach turystycznych, na drogach polnych i leśnych, w strumykach i w rzekach. Dla wszystkich mieszkańców naszego miasta ważna jest rzeka Białka, znana kiedyś z drobnych ryb (kiełb, płotka, śliz), raków, ptaków (słowik, czajka, zimorodek).

Ta interesująca pogadanka odbyła się w ramach cotygodniowych spotkań członków KT PTTK „Ziemia Janowska” w Bibliotece Pedagogicznej w Janowie Lubelskim.

Antoni Sydor – Sekretarz KT PTTK „Ziemia Janowska”.

foto: Joanna Sydor, Jarosław Lalik

 

 

21 Października  2018r.   Marsz Nordic Walking – roztoczańskie barwy jesieni - Batorz 2018 r.

Uczestnicy zajęć w Fitness Klubie Pilates Janów Lubelski oraz członkowie Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” w słoneczne i ciepłe, październikowe przedpołudnie (11.10.2018 r.) przyjechali  na Roztocze Zachodnie, w przepiękne okolice Batorza.

Podziwiając barwy jesieni pomaszerowali z kijkami Nordic Walking do Kopca Pamięci Powstania Styczniowego na tzw. Ruskiej Drodze, do grobu pułkownika Marcina Borelowskiego „Lelewela”  na miejscowym cmentarzu i na stok narciarski. Odwiedzili też remontowany właśnie kościół p.w. św. Stanisława, gdzie zwrócili uwagę na ciekawy obraz przedstawiającym wizerunek św. Izydora Oracza (patrona rolników) na tle „batorskiego pejzażu”.  

Warto wspomnieć, że 155  lat temu (w dniu 6 września 1863 r. ) w  pobliżu Batorza, w lesistych wąwozach od strony Otrocza, rozegrała się tragiczna bitwa Powstania, jedna z bardziej znaczących na Lubelszczyźnie. Wcześniej oddział pułkownika Marcina Borelowskiego - „Lelewela” dotarł z Panasówki (gdzie w dniu 3 września 1863 r. stoczył zwycięską bitwę) do Otrocza. Tam został zaatakowany przez carskich żołnierzy a powstańcy ostrzeliwując się podążyli w stronę Batorza. W okolicach Sowiej Góry oddział został rozbity a polegli Powstańcy wraz z dowódcą zostali pochowani na miejscowym cmentarzu.

W czasie turystyczno – krajoznawczej wyprawy na terenie Roztoczańskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu, jakim jest ten północno – wschodni zakątek Ziemi Janowskiej, obserwowano ciekawe elementy budowy geologicznej. Przy drodze od Zdziłowic dobrze widoczne były odsłony podłoża wapiennego na stromych zboczach doliny rzeki Por. Natomiast w czasie marszu zwrócono uwagę na gęstą siatkę wąwozów w nadkładzie lessowym na zalesionych wzgórzach. Należy dodać, że gęstość mierzy się w długości wąwozów  na km2.

W czasie podjazdów na strome krawędzie Roztocza podziwiano dalekie przestrzenie. Szczególnie warte uwagi są miejsca widokowe ponad  doliną rzeki Białki (Rataj, Godziszów) w kierunku na Kotlinę Sandomierską.  Dalekie widoki są też na działach wodnych: rzeka Białka – rzeka Por (przed Zdziłowicami) i rzeka Por – rzeka Sanna (za Błażkiem a przed Pasieką).

Dla członków PTTK marsz terenowy był okazją do sprawdzenia nabytych umiejętności poruszania się za dobrze widocznymi w Batorzu znakami turystycznymi (żółtym i niebieskim).

Z tej wyprawy w pamięci uczestników pozostaną z pewnością widoki falistych wzniesień i sielskich dolin z wstążkami uprawnych pól poprzetykanych barwnymi lesistymi wąwozami.

Antoni Sydor  -  Instruktor PILATES, Przewodnik Turystyczny

Fot. Stanisława Sołtys

 

8 Pażdziernika  2018r.   Rowerem do Cmentarza Wojennego w Białej II – wrzesień 2018 r.

100 – lecie Odzyskania Niepodległości w Janowie Lubelskim.

 

                                                                                   

Rosną bujne tarniny i głogi
Jeżyn całun ściele się sprężysty
Leży tutaj wrogie sobie wojsko
Pobratane rozejmem wieczystym

 

 

Pierwsza zwrotka wiersza „Wojenne cmentarze w Fajsławicach”,

Autor: Zofia Iskra, publikacja w: „Pamięć dla pokoju – Cmentarze

I Wojny Światowej w Gminie Fajsławice, województwo Lubelskie”,

Adam Polski, Towarzystwo Przyjaciół Fajsławic – 1996 r.

 

 

Jesiennym, ciepłym popołudniem w piątek 21.09.2018 r., grupka rowerzystów z Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” w Janowie Lubelskim wyruszyła z Janowskiego Rynku na rajd do Cmentarza Wojennego w Białej II.*

Cmentarz Wojenny I Wojny Światowej dziś zwany „Austriackim”, położony jest w tzw. Dolince Śmierci w Białej II, w części dawnego Cmentarza  Parafialnego. Teraz, choć posiada status zabytku prawem chronionego (Nr 465/92), jest mało znanym, można powiedzieć zapomnianym obiektem. Spoczywa tu ok.1000 poległych w Bitwie Godziszowskiej, będącej częścią I Bitwy Kraśnickiej (23 – 25 sierpnia 1914 r.).

Według literatury na cmentarzu są prochy wojskowych Austro – Węgierskich i wojskowych Rosyjskich. Natomiast wśród okolicznych mieszkańców zachował się przekaz, że część poległych pogrzebano pod drogą przy cmentarzu.

Niewątpliwie dla społeczności lokalnej i dla Władz ważne jest jakiej narodowości byli polegli: czy byli to rdzenni zaborcy, czy w obcych mundurach Polacy zmuszeni do bratobójczej walki, czy też „wrogie sobie wojsko” jak pisze w swym wzruszającym wierszu Zofia Iskra. Dla rodzin i bliskich ważne jest, jakie były ich nazwiska i stopnie wojskowe oraz gdzie i kiedy polegli.

Warto zaznaczyć, że o identyfikację poległych i pochówek na cmentarzach w różnym stopniu dbały strony konfliktu: Niemcy, Austro-Węgrzy, Rosjanie. Na większości trenów działań wojennych prace zakończono jeszcze w czasie I Wojny Światowej i w okresie międzywojennym. Wtedy też wydawano odpowiednie akty prawne, regulujące sprawy pochówków. W Polsce była to (obowiązująca nadal) Ustawa z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 681, z 2018 r. poz. 369). Godnym uznania jest, że jeszcze teraz, ponad 100 lat od działań wojennych niektóre społeczności podejmują trud upamiętnienia tragicznych wydarzeń i przekazania pamięci o poległych. Na przykład, dzięki współpracy Lubelskich leśników z Austriackim Czarnym Krzyżem w dniu 28.09.2017 r. w Kamieniu Kolonii (gmina Łaziska, powiat Opole Lubelskie) otwarto po renowacji cmentarz wojenny I Wojny Światowej. Niestety, wiele bezimiennych mogił, tak jak te na Cmentarzu Bialskim, czeka nadal na swój czas w historii….   

W dniu rajdu, po wyruszeniu z Janowskiego Rynku rowerzyści z KT PTTK pojechali ul. Bialską pod górę, w kierunku krainy Roztocza Zachodniego. Za gustowną ławeczką (w miejscu nieistniejącej już pompy ulicznego zdroju) skręcono w ul. ks. Skorupki a za nowym marketem „Biedronka” wjechano ul. Kamienną na dość stromą krawędź wyżyny. Po kontemplacji widoków Lasów Janowskich pojechano drożynką za ogrodzeniem boiska Szkoły Podstawowej a przed Ujęciem Wody skręcono w polną drogę.

Tam, ze wzniesienia, jest widoczny (od lewej): Cmentarz Parafialny i zabudowania Białej a dalej południowe zbocza rzeki Białki i nowy (2017 r.) maszt telefonii komórkowej przy Osiedlu Zaolszynie. Przy lepszej widoczności można dostrzec osadę Podlaski i pasmo Lasu Podlaski ciągnące się do wioski Andrzejów. Na wprost widać Wąwóz Wąsowiec a dalej zabudowania Kawęczyna i wyniosłą Sadowską Górę z leżącym dalej Laskiem Godziszowskim – za którym znajduje się pole Bitwy Godziszowskiej.

Za wzniesieniem pojechano w dół - wśród upraw aronii, malin, porzeczek i świeżo zaoranych pól. W obniżeniu terenu skręcono w prawo i piaszczystą, wznoszącą się drogą dość szybko dotarto do celu. Trzeba nadmienić, że z uwagi na brak ogrodzenia i tablic informacyjnych cmentarz jest mało zauważalny, bowiem leżąc niedaleko drogi przypomina charakterystyczną dla tych okolic śródpólną kępę drzew.

Wysokie wały ziemne i doły od strony Osiedla Kwiatowego miejscowym przynoszą wspomnienie kopalni kamienia istniejącej tu w latach 50 – tych XX wieku. Na miejscu widoczne są zarysy niskiego obwałowania od strony drogi a sam teren jest zarośnięty wysoką trawą i bujnie wzrastającymi samosiejkami drzew. Ledwo widoczne są zarysy mogił. Sakralny charakter miejsca określa stojący z boku krzyż z tablicą pamięci.

Na cmentarzu rowerzyści wspomnieli wydarzenia sprzed wieku oraz ludzi, których machina dziejów wyrwała z rodzinnych domów i tu pozostawiła na wieki.

W drodze powrotnej pojechano w kierunku wzniesienia a następnie skręcono na drugie zbocze dolinki, w pobliże Wąwozu Wąsowiec. Ten bujny zagajnik, teraz  poprzegradzany nasypami drogowymi, od lat nosi wody dreszczów nawalnych oraz wiosennych roztopów z okolic Kamiennej Góry i kieruje je do naszej rzeki Białki. Dalsza droga  wiodła przy ul. Kamiennej (noszącej pierwotnie nazwę Księżej Wsi lub Białej Poduchownej) i przy ogrodzeniu Cmentarza Parafialnego. Po prawej stronie widoczne zabudowania Białej a przed wędrowcami, w dole, szosa krajowa Janów Lubelski - Godziszów.

Szosa była zawsze ruchliwa; tak też opisywał ten trakt Austriacki oficer łącznikowy - August Krasicki w listach do rodziny wydanych jako „Dziennik z kampanii rosyjskiej 1914 – 1916”. W rozdziale „Janów – Godziszów – Janów. Czwartek, 8 VII 1915” wspominał: „Przed Etappen Kommando około 7 – mej zajeżdża zwykły węgierski wóz, siadają jeszcze trzej ordynansi. Spotykam, wyjeżdżając z miasta, kolumnę kilkuset jeńców rosyjskich i wozy z rannymi, przeważnie lekko, ale jadą na wozach po drodze dylowanej, musi to być dla nich okropne. Przejeżdżamy wieś Białą, prawie zupełnie spalona, z kościoła tylko fundamenty zostały; wszystko to z roku ubiegłego, gdyż połowa domów już odbudowana, drewniane dachy gontowe i słomiane. Smutne  wrażenie robią sady i drzewa spalone, ……Okolica tu zupełnie inna, płaskowyżynna, poprzerzynana jarami, teren kamienisty, wapienny, na drodze kurzu na kilka centymetrów. …..”

Za szosą wstąpiono na rozległy teren po dwukrotnie spalonym (1914 r. i 1939 r.) kościele Bialskim z nowym Placem Koronacyjnym (1985 r.). Po zapoznaniu się z tablicami opisującymi historię Parafii Bialskiej, w chwili refleksji wspomniano, że tam są początki naszego miasta,  pierwotnie noszącego nazwę Biała. Wspomniano też działania w KT PTTK ZJ związane z obchodami 100 – lecia Niepodległości: niedawne poszukiwania śladów legionisty - pułkownika Władysława Beliny – Prażmowskiego w  Janowie Lubelskim, rajd do miejsca Bitwy Godziszowskiej i Dworu pułkownika Beliny w Godziszowie oraz poznaną dziś historię.

Dalsza droga wiodła z biegiem ozdoby naszego miasta, rzeki Białki. Pojechano drogą asfaltową przez malowniczą, pełną zieleni dolinę, mijając Stok w Białej I a później Janowskie Stoki (zwane też Źródliskiem) - będące pomnikiem przyrody (Nr 282).

Rajd zakończono tradycyjnie na Janowskim Rynku.

 

*Dokładny opis (IV ćwiartka - 2013 r.) trasy znajduje się na stronie internetowej Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska”.

 

Autor szczególnie dziękuje Panu Adamowi Polskiemu, Prezesowi Towarzystwa Przyjaciół Fajsławic za wprowadzenie w czasie Sejmików Towarzystw Regionalnych w pasjonującą tematykę cmentarzy wojennych na Lubelszczyźnie.

 

Antoni Sydor – Przewodnik Turystyczny PTTK, Instruktor Turystyki Kwalifikowanej Rowerowej.

foto: Joanna Sydor, Antoni Sydor (2013 r.), strona internetowa Nadleśnictwa Kraśnik

 

 

15 czerwiec  2018r.   100 – lecie Odzyskania Niepodległości w Janowie Lubelskim.

Rowerem do Godziszowa – czerwiec 2018 r. Śladami pamiątek po Pułkowniku Władysławie Belinie – Prażmowskim i po bitwie 1914 r

[CIĄG DALSZY]

 

 

29 maj  2018r.   100 – lecie Odzyskania Niepodległości w Janowie Lubelskim.

Zakończenie przygotowań do rajdów Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” do Godziszowa i do „Dolinki śmierci”.

Historia to skarbnica, która w swym kształcie przypomina ciekawą książkę lub stronę internetową. Po przeczytaniu jednej strony zaglądamy na kolejną i kolejną ....

Tak było też z przygotowaniami do zaplanowanych rajdów Koła Terenowego PTTK „Ziemia Janowska” do miejsc pamięci po

Pułkowniku Belinie – Prażmowskim w Godziszowie i do Cmentarza Wojennego w Białej. Rajdy zaplanowano jeszcze w 2017 r., dla upamiętnienia 100 – lecia Odzyskania Niepodległości

[CIĄG DALSZY]

 

24 Maj  2018r.   Rajd Rowerowy

 

 

19 Maj  2018r.   Wizyta w Zamościu

 

 

11 Kwiecień  2018r.   Legionowe Wspomnienia

W dniu 11 kwietnia 2018 roku w gościnnej bibliotece pedagogicznej odbyło się kolejne spotkanie członków koła PTTK „Ziemia Janowska”. W czasie spotkania kolego Tadeusz Mayer przedstawił historię legionową swojego ojca – Stefana. Niezwykle ciekawą opowieść uzupełnił dokumentami potwierdzającymi udział w szlaku bojowym legionów i otrzymane odznaczenia.

E.P-Ch.

Foto A.Ł.

 

 

 

23 Luty  2018r.   Przygotowania do rajdów z okazji 100 – lecia Odzyskania Niepodległości w Janowie Lubelskim.

W dniu 21.02.2018 r., w Bibliotece Pedagogicznej odbyło się spotkanie, w czasie którego przeprowadzono próbę śpiewu pieśni legionowych i żurawiejek.

Tak w naszym Kole trwają przygotowania się do zaplanowanych (wspólnie z Oddziałem Rejonowym Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Janowie Lubelskim) rajdów do miejsc pamięci w Godziszowie i do Cmentarza Wojennego w Białej - upamiętniających  100 – lecie Odzyskania Niepodległości. Nasi członkowie w każdą środę spotykają się w Bibliotece Pedagogicznej, gdzie korzystają z księgozbioru a także z pomocy w zbieraniu materiałów krajoznawczych, historycznych i regionalnych.

Dotychczas zapoznano się z życiorysami: pułkownika Władysława Beliny – Prażmowskiego i Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Należy wspomnieć, że jeszcze jesienią 2017 r. do naszego Koła przystąpiło ok. 10 członków OR PZERiI w Janowie Lubelskim. Dla sprawności działań Zarząd Koła ustanowił tą grupę jako Sekcję a członkowie Sekcji wybrali na Przewodniczącego Kol. Elżbietę Pezda – Chmiel.

 

Antoni Sydor –Sekretarz KT ZJ PTTK w Janowie Lubelskim
Foto: Jarosław Lalik – Prezes KT ZJ PTTK w Janowie Lubelskim

 

22 Luty  2018r.   Zimowy wyjazd do sąsiadów w Biłgoraju.

W mroźny ale słoneczny poranek 19.02.2018 r. delegacja Fitness Klubu Pilates przy Oddziale Rejonowym Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Janowie Lubelskim pojechała 2 samochodami do sąsiedniego Biłgoraja. [CZYTAJ DALEJ]

 

20 Luty  2018r.   100 – lecie Odzyskania Niepodległości w Janowie Lubelskim. Pułkownik Władysław Belina – Prażmowski. Janowskie pamiątki

W zimowe przedpołudnie, 14.02.2018 r. grupa członków PTTK - seniorów z  Oddziału Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Janowie Lubelskim wyruszyła na spacer po Janowie Lubelskim, śladem miejsc związanych z twórcą kawalerii legionowej – pułkownikiem Władysławem Beliną – Prażmowskim [CZYTAJ DALEJ]

 

24 stycznia  2018r.   Kolędujemy

W dniu dzisiejszym członkowie KT PTTK Ziemia Janowska kolędowali w Janowie, odwiedziliśmy Szkołę Podstawową, Gimnazjum, oba Licea oraz Urząd Miasta i DPS.
Brakło smarowidła i głosy szorstkie ale to pierwszy raz od wielu lat.

 

Pisali też o Nas na stronie internetowej janowskiej.

 

Zapraszamy na Rajdy w 2018r.